Kilka dodatków
W oczekiwaniu na prawdziwą wiosnę i rozpoczęcie prac związanych z tarasem i wejściem w domu pojawiło się kilka drobnych dodatków które sukcesywnie dokładam.
1) Balustrada na schody zyskała drewniany pochwyt
2) Na korytarzu zamontowaliśmy galerię zdjęć
rodzinnych :) (cały czas uzupełniana)
3) W pokojach dzieci zamontowałem gadżety w postaci niewidzialnych półek na książki
4) W miejsce powalonego przy niedawnej wichurze drzewa na roboczą wiatę został przeniesiony " plac zabaw" dla dzieci zrobiony kiedyś przez dziadka. Zostało jeszcze przenieść piaskownicę i trampolinę.
5) Przyczepiłem numerek na domu
6) Wykorzystałem pozostałość blatu z kuchni przecinając go na pół i dokręcając proste nóżki z marketu. Póki co w pralni i tymczasowej górnej łazience jak znalazł.